W tym tygodniu w supertestach pojawią się dwa zupełnie nowe pojazdy: Wz. 64GC Bzyg oraz Stridsyxa. Wz. 64GC Bzyg

Wz. 64GC Bzyg

Wz. 64GC Bzyg to polski czołg ciężki X poziomu. Główną cechą tej maszyny jest głęboko gwintowane działo (podobne do tych z polskich niszczycieli czołgów wysokich poziomów). Uszkodzenia, jakie może zadać, zależą od odległości do celu, osiągając nawet 800 PW średnich uszkodzeń z odległości do 50 m. Bzyg oferuje przyzwoitą mobilność (przy maksymalnej prędkości do przodu wynoszącej 36 km/h) i dobrą ochronę z przodu (nominalne wartości pancerza dla nachylonych płyt wynoszą 200 mm dla wieży i 230 mm dla kadłuba). Pomimo różnic między czołgami, ruchy, które należy wykonywać, aby uniknąć przebicia, prowadząc Bzyg, są podobne do tych, które wykonuje się, prowadząc IS-7 (kadłub Bzyga ma „nos szczupaka” i należy się starać, aby jego wieża była skierowana centralnie w kierunku aktualnego przeciwnika). Połączenie solidnej ochrony przedniej, odpowiedniej mobilności i ogromnego potencjału uszkodzeń zadawanych przez działo czynią z czołgu Wz. 64GC Bzyg prawdziwy ciężki czołg przełamujący.

Stridsyxa

Stridsyxa to szwedzki czołg średni VIII poziomu wyposażony w działo kalibru 105 mm o wygodnych kątach opuszczenia/podniesienia lufy (–10/+20 stopni), solidnym prowadzeniu działa i sporych uszkodzeniach na minutę. Szczyci się również dobrą mobilnością (prędkość maksymalna – 50 km/h, prędkość wstecz – 20 km/h) i niezawodnym przednim pancerzem. Jego uszkodzenia na minutę wynoszą 350 PW, a czas celowania 2,3 sekundy. Dzięki dobrej mobilności, opancerzeniu i skuteczności działa, Stridsyxa wspiera różne taktyki w bitwie. Może szybko oskrzydlać przeciwników lub przejąć rolę aktywnego pojazdu wsparcia z drugiej linii.