hello
Dzisiaj mija rocznica rozpoczęcia operacji Overlord, która zaczęła się od lądowania w Normandii. Była to największa operacja desantowa pod względem użytych sił i środków, a wzięły w niej udział m. in. USA, Wielka Brytania, Kanada, Wolna Francja, a także Polska.
Główna część polskich sił znalazła się pod przywództwem generała Stanisława Maczka w 1. Dywizji Pancernej. Prześledźmy zatem przebieg działań jednostki w ramach tej operacji. [caption id="" align="aligncenter" width="994"] Czołgi Cromwell VII szwadronu sztabowego 1 Dywizji Pancernej gen. Maczka (źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe)[/caption] Na przełomie lipca i sierpnia, 1. Dywizja pancerna (16 000 żołnierzy, 380 czołgów i 4000 pojazdów zmotoryzowanych) została przeniesiona do Normandii we Francji. Po raz pierwszy dywizja wzięła udział w walkach 8 sierpnia w ramach operacji Totalize, którą dowodził generał Guy Simonds, przywódca 2. Korpusu Kanadyjskiego. [caption id="" align="aligncenter" width="804"] Gen. Dwight Eisenhower i gen. Stanisław Maczek po prawej, Holandia 1944.[/caption] Podczas bitew 8 sierpnia, 1. Dywizja Pancerna doznała najwięcej strat spośród jednostek 21. Grupy Armii. Polscy czołgiści walczyli zaciekle w miejscowości Saint-Aignan przeciwko jednostkom 12. Dywizji Pancernej SS (Niemcy dysponowali wtedy czołgami Tygrys). Polska kolumna czołgów znalazła się pod zmasowanym ostrzałem niemieckich pojazdów PzKpfw IV oraz Jagdpanzer IV, a także ukrytych dział przeciwpancernych ukrytych w lesie. Weteran 1. Dywizji Pancernej, Tadeusz Walewicz, opowiadał o tym, jak polskie czołgi pokrył grad pocisków. Eksplodowały jeden po drugim. Same czołgi Tygrys były w stanie zniszczyć 8 Shermanów, lecz największe szkody wyrządziły załogi Jagdpanzerów IV – wyeliminowały ponad 25 polskich pojazdów. [caption id="" align="aligncenter" width="2546"] Szlak bojowy 1 Dywizji Pancernej Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie (źródło: 11 lipca 2009, Lonio17)[/caption] W dniu 10 sierpnia 1. Dywizja Pancerna została wezwana do następnego natarcia. Jej celem było zajęcie wzgórza Mont Ormel oraz miasteczko Chambois, by domknąć pierścień otaczający niemiecką 5. Armię Pancerną. „Pod Falaise zamknęliśmy Niemców w butelce, której korkiem była polska dywizja pancerna”, powiedział generał Montgomery. Wróg desperacko atakował pozycje Polaków, lecz bezskutecznie; w wyniku natarcia Niemcy stracili 55 czołgów i niemal 250 innych pojazdów. Gdy na odsiecz Polakom przybyła 4. Kanadyjska Dywizja Pancerna, los Niemców był już przesądzony.