Dzisiaj do supertestu wchodzi nowy pojazd: NC 70 Błyskawica, polski niszczyciel czołgów X poziomu.

To pierwszy polski niszczyciel czołgów, który pojawia się w grze i topowy pojazd w nowej gałęzi polskich niszczycieli czołgów, która zostanie wprowadzona wraz z jedną z nadchodzących aktualizacji.

Błyskawica ma nową mechanikę: uszkodzenia zadane jej pociskami zależą od odległości od celu (im dalej, tym są mniejsze). Ta mechanika działa dla pocisków standardowych i specjalnych, ale nie dla pocisków odłamkowo-burzących. Takie działanie skłania gracza, by pozostawał blisko przeciwnika podczas bitwy i sprawia, że gra NC 70 jest bardzo opłacalna – ale wymaga też pewnej świadomości taktycznej.

Ta mechanika będzie również dostępna w pojazdach VIII i IX poziomu z tej gałęzi. Przyjrzyjmy się bliżej temu, jak to działa.

Nowa mechanika pocisków

• Działa z lufami głęboko bruzdowanymi. Polskie niszczyciele czołgów wyższych poziomów będą wyposażone w unikalne w World of Tanks działa z lufami głęboko bruzdowanymi. Ta cecha nadaje działom nie tylko wyjątkowy wygląd, ale również pozwala na strzelanie wyjątkowymi pociskami o bardzo dużej prędkości wylotowej.
• Pociski z sabotem. Kluczowym elementem nowej mechaniki jest wprowadzenie pocisków APCR z sabotem. Są najskuteczniejsze przy strzelaniu do celów w odległości do 50 metrów. Jednak wraz ze zwiększaniem się odległości straty energii kinetycznej powodują stopniowe zmniejszanie się ilości zadawanych uszkodzeń.
• Arsenał amunicyjny. W nowej mechanice pociski zadają duże uszkodzenia na krótkim dystansie, ale są mniej skuteczne na większe odległości. Trzecim pociskiem są standardowe pociski odłamkowo-burzące.
• Zmiany w interfejsie. Używając w bitwie pocisków z nową mechaniką, zobaczycie specjalny widżet wyświetlający spodziewane średnie uszkodzenia wyliczane na podstawie odległości do przeciwnika, jeśli jest podświetlony. W miarę jak gracz zbliża się do celu, uszkodzenia podawane na wskaźniku będą rosnąć, natomiast przy oddalaniu się – maleć. Ta funkcjonalność pomaga podejmować lepsze decyzje i efektywniej używać obu rodzajów pocisków.

A teraz zajmijmy się szczegółami rozgrywki tym pojazdem i jego charakterystyką. Wstępna charakterystyka: Tier: X, TD, Polska DMG ≤50 m: 800/800/800 HP DMG na 275 m: 550/550/800 HP DMG ≥500 m: 300/300/800 HP Penetracja: 290/320/85 mm Prędkość pocisków: 1700/2000/1000 m/s Czas przeładowania pocisku: 13,7 s Czas celowania: 2,5 s Celność: 0,35 Wychył pionowy działa: -7/+15° Obrót działa: 26°/s Pojemność magazynu amunicji: 60 szt. V-max: +45/-15 km/h Moc silnika: 900 KM Stosunek mocy do masy: 16 KM/t Obrót kadłuba: 30°/s Ilość HP: 2000 Pancerz kadłuba: 200/70/60 mm Zasięg widzenia: 370 m Zasięg radia: 730 m Liczba załogantów: 4

Jak grać NC 70 Błyskawica

Średnie uszkodzenia pocisków standardowych i specjalnych NC 70 wynoszą 800 PW przy dystansie 50 m lub mniej. Wraz z podstawowym czasem przeładowania 13,7 s daje to Błyskawicy powalające 3504 PW uszkodzeń na minutę, teoretycznie czyniąc z tego pojazdu mistrza uszkodzeń na minutę na całym poziomie X.

Ale w praktyce taki wynik trudno będzie osiągnąć. Z jednej strony Błyskawica jest dobrze wyposażona, by przetrwać na linii frontu (gdzie powinna działać, by zmaksymalizować zadawane uszkodzenia). Ma dobrą mobilność (z maksymalną prędkością w przód 45 km/h), nominalna grubość przedniego pancerza to 200 mm, jego efektywna grubość sięga 310 mm, a podatne miejsca – dolna płyta i kopuła na szczycie – są dość niewielkie. Z drugiej strony jednak, boki tego niszczyciela czołgów są dość cienkie (70 mm), prędkość obrotu kadłuba niewielka, a zakres obrotu działa to zaledwie 10°. Te słabości sprawiają, że NC 70 jest zależny od sojuszników i wymaga od gracza ciągłego kontrolowania sytuacji taktycznej.

Błyskawica to nie jest bynajmniej pojazd jednej roli. W miarę potrzeby może działać jak snajper z bazowym rozrzutem 0,35 m na 100 m i wyjątkowo szybkimi pociskami APCR: standardowy leci z prędkością 1700 m/s, a specjalny – 2000 m/s. Ta druga wartość jest aktualnie absolutnie najlepsza w grze, co uzasadnia nazwę pojazdu. Ale snajperka to „plan B”, bo uszkodzenia zarówno standardowym jak i specjalnym pociskiem powoli maleją wraz z odległością do celu (średnio aż do miernych 300 PW na dystansie 500 m), więc uszkodzenia na minutę w tym przypadku będą znacznie niższe.