hello
Muszę przyznać, że troszkę obawiałem się Chryslera K, a szczególnie tego, że nie będzie sobie dobrze radził ze względu na swoje działo. Okazuje się jednak, że nie było tak strasznie, chociaż rzeczywiście czasem trzeba było wspomagać się amunicją premium. Nie zmienia to jednak faktu, że jego pancerz jest twardym orzechem do zgryzienia dla wielu przeciwników.